ataki rekinów- 10 najsłynniejszych

Rekiny są przez wielu uważane za zwierzęta najbardziej niebezpieczne dla człowieka. Corocznie na świecie ginie w wyniku ich ataków kilkadziesiąt osób.  Ataki są rzadkie, lecz gdy już do nich dojdzie, są niezwykle brutalne i  większości przypadków śmiertelne. Poniżej przedstawiam 10 najsłynniejszych historii, w których człowiek padł ofiarą rekina.
1. Rodney Fox
Rodney Fox jest najbardziej znaną ofiarą ataku rekina w historii. Dlaczego? Ze względu na stopień urazów jakich doznał oraz fakt, że je przeżył. 8 grudnia 1953, Fox  wybrał się na połów ryb przy pomocy tradycyjnych australijskich włóczni rybackich. Nagle gdy Fox był w wodzie, poczuł  przeraźliwy ból w pasie. Okazało się, że zaatakował go żarłacz biały.  Rekin miotał nim raz w górę raz w dół. Fox zachował jednak zimna krew i starał się uwolnić wbijając palce do oka żarłacza.  Uścisk rekina zwolnił się dzięki czemu Rodney mógł uwolnić swoje ciało. Rekin nie dał jednak tak szybko za wygraną i ponowił atak na krwawiącego Australijczyka. Tym razem chwycił go za ramię, poszarpał i uwolnił go ponownie by wrócił po raz trzeci, przeciągając Fox’a po dnie oceanu. Przy ostatnim ataku rybak niemal utonął. W momencie gdy rekin po raz kolejny zwolnił uścisk Fox ostatkiem sił podpłyną w stronę łodzi i wydostał się na nią.Jego prawe przedramię było zmasakrowane – na wierzchu były praktycznie same kości. Na samym przedramieniu lekarze złożyli aż 94 szwy. Jego klatka piersiowa oraz jama brzuszna były całe odsłonięte. Ratownicy medyczni nie ściągali z Foxa kombinezonu ponieważ tylko on trzymał jego narządy wewnętrzne na swoim miejscu.  Jakimś cudem rekin nie naruszył żadnych głównych arterii, dzięki czemu Fox przeżył. W ciągu godziny od ataku ofiara znalazła się w szpitalu. Lekarze przeprowadzili 4 - godzinną operacji podczas, której założyli w sumie około 400 szwów. Rodney  Fox przeżył atak dzięki niezwykłemu szczęściu i własnej determinacji. Dziś ma się świetnie i dalej łowi ryby w tym samym miejscu co przed laty.    
   2. Barry Wilson
 Przypadek Wilsona jest godny uwagi, gdyż był to pierwszy odnotowany atak rekina w Kalifornii, który miał wielu naocznych świadków. 7 grudnia 1952 roku 17- latek zginął podczas kąpieli w Oceanie Spokojnym w pobliżu Point Lover w Pacific Grove. Wilson pływał z przyjacielem około 40 metrów od brzegu. Głębokość w tym miejscu wynosiła w przybliżeniu 9 metrów. Jeden świadek widział jak Wilson nienaturalnie rzuca się z boku na bok. Wilson  wynurzając się z wody zaczął krzyczeć, przyciągając tym samym uwagę swoich kolegów pływaków. Świadkowie zeznali, że rekin zaatakował Wilsona z przodu całkowicie wynurzając go z wody do wysokości kolan. Następnie Wilson zniknął z pola widzenia świadków zanurzając się w zabarwiany własną krwią ocean. Przyjaciołom Wilsona udało się wciągnąć go na gumowy ponton. Rekin jednak nie dawał za wygraną i praktycznie „eskortował” ich do samego brzegu. Niestety rany zadane przez rekina były bardzo poważne. Barry Wilson miał poszarpane uda oraz pośladki z obu stron. Niestety poszarpane również był tętnice udowe. Wilson wykrwawił się i zmarł nie dotarłszy nawet na plaże.
    3. Robert Pamperin
Przypadek Pamperniniego jest interesujący ze względu na to, że najprawdopodobniej został on w całości pożarty przez żarłacza białego. 1959 roku Robert Pamperin nurkował wraz z przyjacielem Geraldem Lehrerem u wybrzeży San Diego w Kalifornii. Nagle Lehrer usłyszał przeraźliwy krzyk „Help me!”. Odwrócił się i zobaczył głowę Pamperniniego gwałtownie zanurzająca się pod wodę. Gdy zanurkował zobaczył okropny widok. Jego przyjaciel znajdował się od pasa w dół w paszczy rekina . Lehrer próbował odwrócić uwagę rekina by ten rozluźnił swój uścisk. Niestety nie powiodło się. Gdy Lehrer zorientował się, że nie ma szans na samodzielne uratowanie kolegi, popłyną do brzegu i poinformował ratowników o zaistniałej sytuacji. Nurkowie przez ponad dwie godziny przeczesywali dno morskie w okolicy ataku na Pamperniniego, nie znaleźli jednak ani ciała ani żadnych rzeczy należących do ofiary. W raporcie dotyczącym sprawy zostało zanotowane, iż ofiara został pożarta przez rekina.   
   4.Omar Conger
 Omar Conger to kolejny zaatakowany przez rekina nurek. W 1984 roku Conger wraz z przyjacielem, Chrisem Rehm  nurkowali w pobliżu Santa Cruz w Kalifornii. Wypłynęli oni około 150 metrów od brzegu. W momencie ataku – relacjonował Rehmy – znajdowali się od siebie w odległości nie większej niż 5 metrów. Nagle, wielki (około 5 metrów) żarłacz biały chwycił Congera, mocno nim potrząsnął i wciągnął pod wodę. Kilka sekund później rekin wypłynął na powierzchnię razem z Congerem w pysku i kierował się wprost na Chrisa Rehmiego. Rekin z niewiadomych powodów wypuścił ofiarę ze swych szczęk kiedy był blisko Rehmiego i zniknął.  Obrażenia Congera były tak poważne, że wykrwawił się w wodzie przed dotarciem na brzeg. Miał rozszarpywane nogi i ręce.
5.Bethany Hamilton
 Trzynastoletnia Bethany Hamilton była najlepszą, w swojej kategorii wiekowej, surfer-ką  na Hawajach. Przed kolejnym zawodami postanowiła, rozluźnić się i popływać na desce z przyjaciółmi. Bethany leżała bokiem na swojej desce, mocząc lewą rękę w wodzie. Rekin pojawił nagle i zaatakował od dołu odgryzając Bethany ramię tuż poniżej barku. Ogromny żarłacz tygrysi zaspokoił się zdobyczą i odpłyną. Przyjaciele Bethany zareagowali bardzo szybką stosując opaski uciskowe na ranę. Pomimo utraty ponad 60% krwi Bethany przeżyła i już  miesiąc po ataku była w wodzie łapiąc fale na Święto Dziękczynienia.  
 6. Randall Fry
 W 2004 roku Randall Fry i Cliff Zimmerman postanowiły spędzić swój wolny czas na nurkowaniu w Westport w Kalifornii. Byli oni zaledwie kilka metrów od siebie, gdy nagle Fry gwałtownie się zanurzył i już nigdy nie wypłyną. Zimmerman informował, że usłyszał dziwny dźwięk i poczuł ruch wody jakby zaraz obok przepływała motorówka. Gdy Zimmerman się odwrócił zauważył dużą ławice ryb i płetwy rekina. Nagle rekin wynurzył się z jego przyjacielem z pysku. Zimmerman popłynął do łodzi by uratować swoje życie. Ciało Fry’a zostało znalezione przez płetwonurków następnego dnia. Ślady ataku były bardzo rozległe i obejmowały całe ciał. Głowy Fry’a została oddzielona od jego ciała.
7. Henri Bource
Najbardzie niezwykłe w ataku na Henriego Bource’a  jest to, iż atak został w całości sfilmowany.  1964 roku Bource wraz z grupa przyjaciół  nurkowali w ocenia  u wybrzeży Australii. Nagle z pod wody wynurzył się ogromny żarłacz biały chwytając Bource’a za nogę. Ofiara próbowała się uwolnić uderzając rekina w okolice gardła i oczu. Rekin wypuścił ofiarę niestety bez nogi. Dzięki szybkiej interwencji przyjaciół Bource przeżył atak. Sama ofiara była na tyle świadoma, że potrafiła podać lekarzom własną grupę krwi.
filmiku nie podam, ponieważ jest zbyt drastyczny.
8. USS Indianapolis
 Tragedia USS Indianapolis to największa katastrofa morska w historii US Navy. W nocy z  30 na 31 lipca 1945 roku  USS Indianapolis został trafiony prze japońskie torpedy. W ciągu kilku minut w wodzie znalazło się 900 marynarz jedynie w kamizelkach ratunkowych. Największa tragedia rozpoczęła się rano gdy o wschodzi słońca wyziębniętych marynarzy zaczęły atakować głodne rekiny. Źródła donoszą, że z 900 marynarzy, którzy znaleźli się w wodzie przeżyło tylko 317. Do dziś nie wiadomo ilu dokładnie marynarzy zginęło od ataków rekinów, a ilu z wyziębienia czy pragnienia. 
 9. Ataki rekinów z New Jersey Ataki rekinów z New Jersey nastąpiły między 1. i 12 lipca 1916, na długości około 130 kilometrów wybrzeża New Jersey. Na skutek ataków co najmniej jednego rekina zginęły cztery osoby, jedna została ciężko ranna. Osobami tymi były:
Charles Vansant, 25 lat
Charles Bruder, boy hotelowy - 28 lat
Lester Stillwell, 11 lat
Stanley Fisher, właściciel pralni, został ciężko ranny podczas próby ratowania Lestera Stillwella, dowieziony koleją do najbliższego szpitala zmarł na stole operacyjnym.
Joseph Dunn, 12 lat, wyciągnięty ze szczęk rekina przez kolegów, przeżył, miał amputowaną nogę na wysokości kolana.
Atakującymi rekinami były najprawdopodobniej żarłacze tępogłowe. Niektórzy twierdzili jednak, że były to raczej żarłacze tygrysie, gdyż część ataków zdarzyła się już w strefie słodkiej wody. Niemniej, tylko pierwszy gatunek może żyć w wodzie słodkiej. Pozostałe gatunki nie mogą wytrzymać tak wielkiej zmiany zasolenia. Niektórzy nazywali rekiny niepoprawnie orkami.Te ataki rekinów stały się później inspiracją dla książki i filmu "Szczęki"    
10. John Singleton Copley
John Singleton Copley był najbardziej znanym malarzem w kolonialnej Ameryce. Mimo że był najbardziej znany jako artysta malujący portret, to jeden z jego bardziej znanych obrazów nosi tytuł "Watson i Shark". Obraz ten ukazuje brutalne ataku rekina na blondwłosego chłopaka. Copley oparł swój obraz na rzeczywistym ataku rekina z 1749 roku. Ofiarą został Brook Watson 14-letni członek załogi statku handlowego, który cumował na Kubie. Podczas cumowania statku Watsona Zaatakował rekin. Uratowali go pozostali członkowie załogi. Niestety Watson podczas ataku stracił jedna nogę. Drugą natomiast stracił po kilku dniach gdy wdało się zakażenie.
Nie wiem jak wy, ale ja cieszę się, że  Polsce nie ma rekinów.